mar 05 2004

nareszcie piatek...


Komentarze: 5

w tym tygodniu wiele sie zmienilo prawie wszystko chyba nareszcie sie zrozumialam ,chyba juz rozmumiem o co tak naprawde chodzi w moim zyciu ...mialam duzo milych ale takze przykrych chwil...bardzo boje sie wtorkowego zebranie niewiem dlaczego ale ja poprostu sobie nie radze z nauka moje oceny mnie przerastaja ale mam nadzieje ze tata nie bedzie bardzo zly...a co do chwil milych to chocby wyjazd na narty chociaz nie do konca bylo tak fajnie no ale ogolnie to udane...no i najwazniejsze poznalam chlopaka ktorego chcialam poznac juz od roku...bardzo sie ciesze chociaz niewiem czy mam z czego ...

i jeszcze jeden powod do szczescia piatek nareszcie jestem juz wykonczona psychicznie i fizycznie ...

nevermind1991 : :
p_n
06 marca 2004, 21:46
śliczny szablon =] pozdrawiam KoCie ;*
nemo
06 marca 2004, 19:45
dzieki ze czasem mnie odwiedzasz na blogu ciesze sie z tego tez odwiedzam twoejego a co do ocen tez se w liceum nie moze oradzic po feriach sie rozleniwilam moze bedzie lepiej trzeba mniec zawszee nadzieje
Akum
06 marca 2004, 18:47
No cóż, jakbym siebie słyszał.. też czóję że wszystko się jakby u mnie poukładało, a we wtorek to zebranie... tylko że u mnie nie chodzi o oceny tylko o zachowanie.. nie bede sie rozpisywal bo napisalem na blogu :)
05 marca 2004, 21:11
lenin ma napewno bardzj zjebane od twoich wiec głowa do góryl... (wiesz zawsze sie mozna tym podbudować:P)
.::_LeNiN_::.
05 marca 2004, 20:56
no i co chodzi w twoim zyciu ?????? ja też mam ocenki do dupy więc nie masz sie czym martwić !

Dodaj komentarz