mar 26 2004

powrót zimy...eh...


Komentarze: 4

zastanawialm sie czy napisac nie chce mi sie jeszcze bardziej sie pograzac od rana mam zly humor a pobyt w szkole a raczej po niej jeszcze to pogorszyl...bardzo sie na kims zawiodlam ale takto zazwyczaj jest ktos sie wydaje tym kims a potem sie okazuje ze jest zwyklym pojebanym klamca...przepraszam za slowa ale naprawde jestem a moze bylam bardzo zla ale chyba mi juz przechodz chociaz to co zrobil na zawsze pozostanie w moim zranionym serduchu...

juz po rekolekcjach z jednej strony sie ciesze a z drugiej nie mozna powiedziec ze bedzie to powrot do naszej szarej rzeczywistosci normalne lekcje...sprawdziany...karkowki...no i zadania domowe...

 

nevermind1991 : :
skalar
27 marca 2004, 06:19
Jak mnie wqrwiaja te piepszone zimy...Znikaja,a nagle powracaja.Zapraszam na mojego bloga
Młody_15
26 marca 2004, 21:10
Ta cholerna pogoda;/
26 marca 2004, 20:36
niom ale wiesz ... weekend :) naraze jeszcze troszke wolnego ... głowa do góry :)
.::_LeNiN_::.
26 marca 2004, 20:19
na kim sie tak zawiodłaś! tylko nie zadania . może uda mi sie poprawic humor ! :P :*

Dodaj komentarz