gru 08 2003

wspomnienia...


Komentarze: 2

ale sie dzisiaj zdziwilam...jakies 3 latka temu kolegowalam sie z Zaneta i Klaudia sa odemnie o 2 lata starsze ale zawsze dobrze sie dogadywalysmy pamietam te nasze glupue zabawy hehe... no i tak milal czas naprawde nawet nie przypominam sobie jak ale nasze drogi nagle rozeszly sie one poszly w ta zla zaczely palic ,pic no wogole Zaneta nie przeszla wogole nie gadalysmy czasami balam sie ich kolegow koleznaek ,Zaneta i Klaudia sa teraz wedlug chlopcow najladniejsze w calej szkole kiedy ktoras z nim przechodzi im opada szczena... Tak naprawde to zaden z nich niewierzyl mi ze sie z nimi znam na ich miejscu tez bym w to nie mogla uwierzyc az tu nagle dzisiaj podchodzi do mnie Zaneta (!!!!) i jaky nigdy nic mowi

-czesc Ala tam na gorze w sali chemicznej ktos cos o tobie napisala ja tam obok napisalam ze jak sie doweim co to im wpierdole

ja sobie mysle no niezle przypomnila sobie o mnie chlopaka oczy wyszly z orbit tak sie gapili byli zazdrosni a mi sie chcialo smiac ...

potem na przystanku tez gadalysmy fajnie hehe....

moze potem jeszcze cos napisze bo teraz lece bo tata sie drze ze caly czas siedze przy internecie no a wole zejsc bo jutro....zerbanie!!!!!!!<boje sie>

nevermind1991 : :
Młody_15
08 grudnia 2003, 18:43
Zebranie......lipa ja mam w poniedzialek:((
08 grudnia 2003, 18:36
ups... noto niefajne z tym zebraniem... mama nadje że nie bedzie tak ze ne pozwolą ci rpzyjechac.. a co do tego spotkania to fajne czasem tak sie spotakć.. tez miłam takie sytuacje... naprawde całkim sympatyczne..

Dodaj komentarz