lis 01 2003

?????????????????


Komentarze: 3

niewiem nawet jaki dac tytul nawet nieiwem co bede pisac ale moze cos wymysle

postanowilam sie nie zalamywac chociaz nadal czuje cos do michala ale coz jezeli on nie....wczoraj rozmawialam z asia powiedzial mi cos co podnioslo nie na duchu chce zebyscie wiedzieli co moze wam tez pomoze :zawsze kiedy jesteśmy smutno, to mamy przekonanie, że wszystko się wali i już nigdy nie będzie dobrze, bo my mamy pecha i zawsze złe się nas czepia...ale widzisz ile razy już było ci smutno i ile razy z tego wychodziłaś? nawet nie policzyłabyś tego, bo to taka rutyna już jest....pomyslalam i fatkycznie to prawda juz nie raz mowilam ze mam dosc tego zycia ale do tej pory tu jestem i niezaluje!

a tak wogole to u mnie nic ciekawego dzisiaj sobota i to swieto bylam na cmentarzu ale zgadzam sie z notka Milki (blog samobójczyni) nie chce mi sie uczyc i nawet nie bede jutro tez jest dzien:)...

nevermind1991 : :
01 listopada 2003, 21:53
Boshe, ja czasem chyba serio mówię mądre rzeczy...O jezu! Ja muszę zacząć się leczyć ;/ / :P /
Młody_15
01 listopada 2003, 15:44
Ja to mam taki jakis refleksyjny dzien normalnie, jasne ze nie wolno sie załamywac!
01 listopada 2003, 15:30
hmm a ja zgadzam sie z tylm podkreślonym texstem... i dopiero przedchwilą zauważyłam że nie mam do ciebie linka !!! kurde ale ja jestem głupia.... jak bede miła chwilke to dodam...

Dodaj komentarz