sie 07 2004

moj kolega zginoł....


Komentarze: 9

siedze przed kompem i nie wierze w to co sie stalo wzoraj dowiedzialam sie ze moj kolega darek nie zyje boshe jakto trudno napisac ...niezyje...on zyje schowal sie gdzies bo musial odpoczac od tego wszystkiego schowal sie ale przyjdzie przyjdzie i powie czesc ala to co jedziemy do zoo??

zawsze chcial mnie wyciagnac do zoo lubil tam jezdzic ...kochal jezdzic na rowerze....i zginol na rowerze moze tak chcial ...rozpierdolil sie na kamieniu...nie ma go...poprostu zostawil wszystko i ...odszedl...nigdy nie wroci a ja ja juz w nic nie w sens zycia nie wierze wwierze nie wierze w siebie po co...przeciez zycie jest takie kruche moze i mnie np jutro tu nie bedzie nic nie wiadomo...ale ja w to nie wierze...nie wierze ...on musi zyc jak nie dla siebie to chociaz by dla mnie dla mamy brata taty...mial tylko 16 lat mial isc do liceum a teraz...wielkie GÓWNO!!! a wiecie co jest najgorsze jego opis na gg "jestem na rowerku" jest...na rowerku....

nevermind1991 : :
18 sierpnia 2004, 09:32
(*) Dla wszystkich ludzi, ktorzy zmarli mlodo i niepotrzebnie.. Za nimi teskni sie czasem bardziej, niz za osoba starsza.. Oni sa mlodzi, maja plany na przyszlosc, chca wiele zrobic, zmieniac swiat.. Sa tez niestety czasem nieodpowiedzialni.. Niedawno.. Przyjaciel mojego bylego rzucil sie pod pociag.. Nikt nie wiedzial, ze mial problemy! NIKT! To, ze mial problemy, okazalo sie DOPIERO po jego smierci! To jest straszne.. I prawdziwe niestety.. Dlatego trzeba miec przyjaciol, trzeba miec z kim porozwawiac! Albo chociaz zalozyc bloga i wygadac sie calkiem obcym ludziom.. Pozdrawiam! Mam nadzieje, ze szybko sie pozbierasz po tej wielkiej stracie. Tego Ci zycze! Calym serduszkiem moim zlodowacialym.. ^
Monika (kurtek)
17 sierpnia 2004, 22:47
Kurwa. To jest nie sprawiedliwe. Ludzie w takim wieku nie powinni umierać. To jest, kurwa, najgorszy wiek na umieranie. W ogóle umrzeć i tak wszystko zostawić? Trzymaj się, dziewczyno.
bad girl
10 sierpnia 2004, 13:41
doskonale wiem co czujesz... a moze nawet nie az tak doskonale... ja tez kiedys stracilam przyjaciela bardzo bliskiego mojemu sercu...Popelnil samobujstwo...jak tylko przeczytalam ta notke to mi sie przypomnialy slowa mojej mamy \"lukasz nie zyje\"...jest to dla ciebie pewnie wielki cios lecz jak to mowia czas leczy rany...
Asiulek
08 sierpnia 2004, 16:03
;( niesprawiedliwe... dlaczego umierają ci ktorzy chca i powini zyc a ci ktorzy maja dosyc zycia musza dlaej lazic po ziemi??? Buziaki :*
07 sierpnia 2004, 21:55
JESTE MI PRZYKRO MOGE WIEDZIEĆ JAK SIE ZCUJESZ JA W TAMTYM ROKU POSZŁAM DO LICEUM I MILAM W KLASIE DZIEWCZYNE KTÓRA PO MIESIĄCU ZMARŁA NAWET JEJ NIE ZNALAM BO LEŻAŁA CAŁY ZCAS W DOMU TO JEST OKROPNE CZEMU LUDZIE UMIERAJA? JAK PZRECZYTAŁĄM TĄ NOTKE POSMUTNIŁĄM I SIE ZASRTANAWIŁĄM CO BY BYŁO GDYBY SIE TAK MOJEMY KUMPLOWI STAŁA JESZCZE TEMU CO JEST TAK CHOLERNIE BLISKI MOJEMU SERCU A ZARAZEM DALEKI NIE WIEMCHYBA BYM CHCIŁA TEŻ ŻEBY MNIE TU ZABRAKŁO CHLERNIE MI PZRYKRO UWIERZ ŚPIESZMY SIĘ KOCHAĆ LUDZI TAK SZYBKO ODCGHODZĄ
07 sierpnia 2004, 16:34
[`] ech... Alu, nie wiem co Ci napisać... nie będę pisać, że to przykre, bo to to każdy wie... nie będę pisać, że smutne, bo to też jest oczywiste.. domyślam się co teraz czujesz, bo dwa lata temu moja koleżanka popełniła samobójstwo.. to jest naprawde przerażające, kiedy tak młody człowiek odchodz.. \"młoda śmierć boli najbardziej\".. to na pewno wielki szok dla jego rodziców.. ech.. zamiast dziecko chować rodziców to rodzice muszą pochować dziecko.. okrutne.. ale wiesz co Alu? kiedyś wszyscy się spotkać raz jeszcze.. a wtedy to już nic nie przeszkodzi Wam w pójściu do Zoo.. i wiesz.. to może głupio zabrzmieć, ale.. naprawde trzeba się cieszyć ludźmi póki są, bo później żałujemy, że nie poszliśmy z nimi do Zoo wtedy, kiedy był na to czas.. trzymaj sie Słonko.. a o Niego nie martw, bo jestem pewna, że teraz jest bezpieczny i żadna krzywda już Mu nie grozi.. [`]
07 sierpnia 2004, 15:12
Bardzo mi przykro.Kondolencje...
agusia z blog_agusi
07 sierpnia 2004, 13:39
nie ma na tmy świecie sprawiedliwości, był na ropwerze, to pewnie jakiś wypadek na tym nieszczęsnym rowerze miał, :(
07 sierpnia 2004, 13:11
to co ja o tym ysle juz ci powiedzliam wczoraj... a co do opisu... naprawde smutne i przezazajace co moze sie kazdemu stac...

Dodaj komentarz