dziekuje...
Komentarze: 5
do napisania tej notki sklonil mnie przed ostatni komentarz Milki...
chce jej podziekowac ze wszystko naprawde chyba dopiero teraz zrozumialam jak wazna osoba jestes w moim zyciu...tak wiele ci zawdzieczam....teraz sobie nie wyobazam ...zycia bez Milki...gdyby twoje sloneczko na gg sie nie robilo zolciutkie...gdyby wogole cie nie bylo w mojej liscie kontaktow...pewnie bym dalej zyla nie znajac co tak naprawde wazne jest w zyciu...pewnie zyla bym z brakiem bliskiej mi osobki...Ciebie...dziekuje ze jestes...ze nauczylas mnie sluchac nirvany...i ze dzieki tobie mam bloga...:*
przepraszam was ze taka osobista notka no ale w sumie to moj blog chcecie przeczytacie nie to nie wasz strata :P
Dodaj komentarz