lut 11 2004

niewiem co czuje...


Komentarze: 4

oj...zupelnie niewiem co czuje...bol,zlosc i wszystko co zle miesza sie z tym dobrym i wychodzi wielka niewiadoma...no ale juz nie bede pisac jak to jest...a no wlasnie mialam nie pisac...

tak jak wam napisalam ciesze sie ...no ale wspominalam juz  tym ...ale juz za niedlugo piatek!!!!!!!!!!!(dla nie wtajemniczonych Milka przyjezdza....!! )

no i jeszcze tak na zakonczenie cos o szkole...ostatnio mialam kartkowke z biologi ale mysle ze poszla ok. gorzej z kartkowka z niemca z ktorej dostalam 2 i jeszcze nieprzyznaalam sie rodzica poprostu nie mam odwagi... :(

niestey tak jest...

przepraszam za taka nudna notke chcialam cos napisac ale nie za bardzo wiedzialam co no i wyszlo takie byle co... :(

nevermind1991 : :
11 lutego 2004, 21:37
smuto to czytac, smutno... a co do niemca lub biologii: jak masz klopoty pisz na gg lubna maila chetnie pomoge, wyjasnie w końcu jestem w klasie biologiczno chemicznej z niemieckim... :P pozdrawiam, trzymaj sie :-)
11 lutego 2004, 20:41
uuuuuu niefajne... ale wieszco nie ma sie co ząłaymwac... nastepną przeciez nic nie szkodzi na 5 albo 4 napisac :) a z przyjazdu tęz sie ciesze... :)
11 lutego 2004, 20:39
Lepszy rydz niż nic... W piętek już będziesz cała happy.... Nie mam weny do pisania... musisz mi to wybaczyć.... więc kończę... papa :*
mlodziaszek_15
11 lutego 2004, 20:21
Ja ostatnio pisze noty i stwierdzam ze nie maja one jakos sensu........

Dodaj komentarz