Komentarze: 5
dzien w ktorym bede musial podreptac do szkolki jest coraz blizej :( a ja jednak nie chce postanowilam zrobic sobie podsumowanko feriii:)mile wspomnienie...
1tydzien ferii: hmmm pierwszy i najlepszy ...zaczelo sie dosc spokojnie wyjscia z anka do plazy nio i na takie ...spacerki...potem wyjazd do zakopca bardzo owocny...nauczylam sie jezdzic na nartach nie zaluje oczywiscie ...tam spotkalam sie z ewel,mackiem...ale to takie nic znaczace spotkania wrocilam w sobote i...
2tydzien ferii: ...i zachorowalam nio i tak mi minol caly 2 tydzien...wielkie zmarnowanie...jakby bylo wszystko ok to nie widzieli by mnie w domu czesto...korzystala bym jak mogla no a takto...jedyne dobre to duzzzo sie w lozku nalezalam :)
no i tak to sie przedstawia szczerze mowiac to nie za ciekawie...zaluje ze zmarnowalam te 2 tygodnie a raczej ten jeden chociaz choroba to nie moja wina,a moze moja moglam sie bardziej pilonowac...no ale niestety koniec nieublaganie sie zbliza ...nawet nie chce sobie psuc humoru...
a tak na marginesku to moja 99 notka ale sie ciesze jutro 100 (!!!!!!!!)to musi byc jakas specjalna :)))))))))
koloroffffych snoffffff pozdro for alll szczegolnie dla ciebie....ale jestem tajemnicza no nie :]